Są to często osoby młode które już uważają się za dorosłych, zajebistych i kurwa fajnych. Są w błędzie. Sam to przeżywałem ale ja to inna bajka bo miałem ciężkie dzieciństwo, moja matka prała w rzece i suszyła na kamieniu, a bracia mnie prali prętami od karniszy.
„Mężczyźni”
Mówi się że kobiety dojrzewają prędzej, to fakt. Dojrzewają prędzej żeby się wybrać do knajpy wyrywać tych fajnych starszych chłopców:*(tu buziaczki dla fanów fotki aka franca). Ale mężczyźni już od małego zdobywają cenne doświadczenie samodzielności. To przez to że wsadzą zawsze dupę w mrowisko, bo chcą zobaczyć jak to jest uczą się na własnych błędach. Facet od wieków był ciekawy świata. Tak się zaczyna picie wódki na osiedlu, palenie, jointy, białko, i tak dalej i tak bliżej. Potem dochodzi do tego że jego fiutek zaczyna dziwnie twardnieć na widok kobiety (chociaż u mnie twardnieje na widok większości rzeczy które mnie otaczają) i w ten sposób zaczyna interesować się sztuką podrywu. Spierdolone wyrywanie towaru polega na wielu tanich textach:
„Hej maleńka twoje piękno powinno być karalne”
„Wierzysz w miłość od pierwszego spojrzenia, czy mam się przejść tedy jeszcze raz?”
„Jestem taki gorący że możesz odpalać mi szlugi od ucha”
„Jebałem twoją starą, mogę i ciebie?”
Często wypalają w tanich knajpach w których gurują napalone nastki które na chwile oderwały się od lektury bravo girl, filifonka, czy innej, żeby pobaunsować, bo tak wypada w weekend. Ale częściej raczej nie działają. Taki facet zaczyna więc pakować na siłce, rośnie jak pojebany od tej kreatyny, bo przecież laski lecą na umięśnionych, pełnych spermy karków. Potem jedzie do Anglii, albo Niemiec żeby zarobić Hajsik, przy okazji kupuje golfa dwójkę, albo jakieś BMW, bo bez fury to nie da się wyrwać nic na imprezce. I po takich przygotowaniach idzie taki banan bez krzty pasji i jakiejś wartości imponować laseczkom w klubie.
„Kobiety”
No dobra jest taki moment w życiu kobiety gdy piersi zaczynają rosnąć w siłę, a krew po udach, systematycznie cieknie. Dochodzą do wniosku że nature trzeba poprawiać, pudry, maskary, maseczki, kurwa nie znam się na tym fakt faktem, w dzisiejszych czasach nawet największy behemot może zostać miss piękności dzięki kosmetykom. Dziewczyny kupią drogie ciuchy, wypachnią się, pokażą troche cycuchów, troche uda i zapominają o trenowaniu własnego charakteru. Oczywiście każdy pustak będzie się zapierał ze jest mądry i że potrafi tyle. Ale jedyne co potrafi to łykać spierdolinę wybornie. Takim to fajnie bo są pół życia sponsorowane i o nic się nie martwią, dają tylko od czasu do czasu dupy. Nie ma to jak dziewczyna w wieku 13 lat pałętająca się w klubie i rzygająca we wszelkie kąty wołająca o spierdolenie się jej na twarz. A potem się ciągasz po sądach bo zalałeś forme dziewczynce która w ogóle nie powinna wejść na tą imprezę. Wiem coś o tym bo mam telewizor w domu.
Ale nie ma co narzekać na tego rodzaju dziewczyny, w końcu musi być ktoś kto ciąga nam kutasy w kiblu.
Wygórowana samoocena doprowadza do tego tworzenia się tego typu charakterów. Mama za często Ci powie ze jesteś najlepsza i kończy się siorbaniem pindola za pieniążki.
Z pozdrowieniami dla pana ze spółdzielni zawsze niedojrzały Bejbe